Ustawa o kredycie hipotecznym to podstawowy akt prawny omawiający zasady współpracy kredytobiorcy z bankami, czy innymi instytucjami powiązanymi z rynkiem kredytów hipotecznych. Od niedawna obowiązuje zaktualizowana ustawa o kredycie hipotecznym, która wprowadza wiele interesujących zmian w obsłudze klienta zamierzającego sfinansować nieruchomość ze środków zewnętrznych. Jakie to zmiany?
Nadzór Komisji Nadzoru Finansowego nad pośrednikami (agentami)
Ustawa o kredycie hipotecznym jasno ogranicza podmioty, które kredyt hipoteczny w ogóle obsługują. W Polsce to przede wszystkim banki (krajowe, zagraniczne – oddziały), a także spółdzielcze kasy oszczędnościowo – kredytowe, w skrócie SKOK-i (niezbyt lubiane przez ostatnie afery). Ogromne zmiany zaszły w aspekcie pośrednictwa kredytowego. Pośrednik kredytowy to już specjalista poddawany egzaminom (wykształcenie kierunkowe pozwala na uniknięcie certyfikacji), a także uwzględniony w rejestrze prowadzonym przez Komisję Nadzoru Finansowego. Pośrednik kredytowy został przemianowany na agenta. To krok w bardzo dobrym kierunku, ponieważ w kraju przez pośredników udziela się około 50% wszystkich kredytów hipotecznych, według statystyk z 2018 roku. To zatem ogromna branża, ciesząca się zaufaniem klientów, teraz jeszcze bardziej. Przeniesienie odpowiedzialności za analizę kredytową na pośrednika to duży komfort dla banku, który nie ponosi kosztów przyciągnięcia nowego klienta. Robi to po prostu agent. Prowizyjne rozliczenia zostały bez zmian. Kredytobiorca nie musi obawiać się regulowania płatności dla pośrednika. Przez chwilę takie zagrożenie istniało, ale ostatecznie wycofano się z podobnych zapisów.
Pewność kredytowania po wydaniu pozytywnej decyzji
Bank, który wystawia formularz informacyjny kredytobiorcy zgadza się na takie, a nie inne warunki współpracy. Raz wydana decyzja kredytowa faktycznie obowiązuje i kredytobiorca może, ale nie musi jej zaakceptować. Bank po wydaniu decyzji kredytowej nie ma prawa się rozmyślić. Procedury banków dopasowały się do nowych realiów, a konsekwencja to nieco szybsze wypłaty środków i analizy wniosków klientów. Przez aktualizacją ustawy na decyzję czekało się nawet miesiącami. Ustawa o kredycie hipotecznym w najnowszym brzmieniu zakazuje pobierania prowizji za wcześniejszą spłatę zobowiązania. Oczywiście istnieje ograniczenie pierwszych trzech lat, ale jest do przejścia dla kredytobiorców, którzy nie myślą w kategoriach czysto inwestycyjnych. Większość banków, która obsługuje najwięcej kredytów hipotecznych w ogóle nie pobiera żadnych prowizji za wcześniejszą spłatę. To rozszerza nawet perspektywy krótkoterminowego inwestowania w nieruchomości.
Koniec z kredytami hipotecznymi o spekulacyjnym charakterze
Duża ewolucja to udzielanie kredytów hipotecznych w walucie zarobkowania, a nie w walucie obcej. Jeżeli zarabiasz w złotówkach otrzymasz też kredyt hipoteczny w złotówkach, krótko mówiąc. Taka forma aktualizacji ustawy wyklucza praktycznie aspekt spekulacyjny. Kredytobiorca nie musi również obawiać się aspektu restrukturyzacji kredytu hipotecznego. To bank teraz wychodzi z pewnymi propozycjami naprawczymi. Wakacje kredytowe to już norma w ofertach bankowości detalicznej. Jeżeli kredytobiorca nie porozumie się jednak z kredytodawcą otrzymuje, aż sześć miesięcy na sprzedaż nieruchomości. To czas z reguły wystarczający na uzyskanie możliwie najlepszej ceny transakcji. Zaktualizowana ustawa o kredycie hipotecznym chroni zdecydowanie interesy kredytobiorców. Jakie zmiany uważasz za najlepsze?